Manipulacja w biznesie, marketingu i ekonomii w ostatnich czasach kojarzy się głównie z reklamą, może dlatego, że organizacje walczące z tym procesem ciągle nagłaśniają temat. Jednak tak naprawdę to w dzisiejszych czasach osoby potrafiące manipulować innymi odnoszą kolejne sukcesy w kolejnych miejscach świata. Wszystko zależy bowiem od tego w jakim stopniu człowiek jest w stanie zawładnąć psychiką innego człowieka. Niektórzy mają ten talent wrodzony, inni nabywają go przez całe życie, jednak nie ma możliwości że jest to wielki dar, który nie może zostać zmarnowany w byle jaki sposób. Tacy ludzie zdają sobie sprawę z tego co mają pod kontrolą i wykorzystują to najczęściej by osiągnąć kolejne stopnie kariery zawodowej. Biznes jest dla tych szczęśliwców miejscem idealnym i zapowiada wspaniałe życie. Wystarczy bowiem ich umiejętność i w krótkim czasie są oni często w stanie osiągnąć szczyt kariery zawodowej. Jednak jest też wielu kanciarzy, którzy takie coś wykorzystują po to by oszukiwać ludzi. Jest to nieetyczne i niestety takze częste zjawisko w dzisiejszych czasach dlatego powinniśmy bardzo uważać i zacząć panować nad tym co chcemy zrobić. Pomyślmy więc czasem także o zaletach takiego życia.
Supermarkety są z pewnością najbardziej charakterystycznym przykładem zastosowań nauk psychologicznych w marketingu. Dlaczego? Przede wszystkim pokazują nam one znacznie więcej manipulacji niż jakiekolwiek inne źródło. W takich sklepach nic nie jest bez przypadku. Wszystko jest zaplanowane przez specjalistów, którzy dobrze wiedzą jak ustawić każdą półkę, żeby zarobić. Jest to ważny element planowania sklepu i trzeba wiedzieć, że odpowiedzialny jest za to praktycznie cały sztab. Połączyć bowiem łatwe znajdowanie zakupów i to jak je wykorzystać nie jest łatwo, ale sprawić, żeby zakupy same wskakiwały do siatek i wózków jest wręcz mistrzowską sztuką. Jednak są osoby, które to potrafią. Więcej o marketingu przeczytasz na stronie https://sitab.pl. Mistrzowie manipulacji – tak się o nich mówi. Nigdy nie pomyśleliście dlaczego przy wyjściu – przy kasach stoją zawsze automaty z batonami, czy też zimnym piciem. Sklep liczy, że oczekując na swoją kolej zgarniesz jeszcze coś, co na pewno przyniesie sklepowi jakieś dodatkowe zyski. Kolejnym ruchem jest z pewnością umieszczanie produktów tańszych wysoko u góry na półce lub też w przeciwieństwie – nisko na dole. Każdy taki ruch jest dokładnie zaplanowany. Podobnie rozmieszczenie działów. Wszystko jest obliczone matematycznie – cała ścieżka spaceru, która będzie najłatwiejsza i przyniesie największe zyski.
